Forum www.pitak.fora.pl Strona Główna www.pitak.fora.pl
Pitakowie pochodzą z królewskiego grodu
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Muzykodrama wg Władysława Pitaka

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.pitak.fora.pl Strona Główna -> Od niemowlaka do staruszka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
terapeuta




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 6:34, 17 Kwi 2012    Temat postu: Muzykodrama wg Władysława Pitaka

* PRZYCZYNY EMOCJONALNYCH ZABURZEŃ U DZIECI
Nie ma pojedynczych czynników generujących nerwicę i autyzm wczesnodziecięcy.
>>> więcej

* KLINIKA ZABURZEŃ MOWY U DZIECI NERWICOWYCH I AUTYSTYCZNYCH
Literatura dotycząca zaburzeń nerwicowych jest bardzo obszerna. Pomimo licznych opracowań nie ustalono jednak jednolitej terminologii określającej poszczególne rodzaje tych zaburzeń.
>>> więcej

* MUZYKODRAMA dla dzieci NERWICOWYCH i AUTYSTYCZNYCH
Rozpoczynając pracę z dzieckiem nerwicowym lub autystycznym musimy brać pod uwagę fakt, że nie zgłosiło się ono do terapeuty dobrowolnie.
>>> więcej

* MUZYKODRAMA DLA DZIECI (oddech - skupienie - pamięć - wyobraźnia)
Szczególnie przydatne są to ćwiczenia w sytuacjach dzieci astmatycznych, oddychających ustami i nerwicowych.
>>> więcej

* MUZYKODRAMA DLA DZIECI (Jacobson, Schultz, Wintrebert)
Jedną z metod zmierzających do zmniejszenia napięcia emocjonalnego u dzieci jest relaksacja mięśniowa. Opiera się ona założeniu, że ciało i umysł tworzą niepodzielną całość.
>>> więcej

* MUZYKODRAMA DLA DZIECI (ruch - działanie - kontakt)
Pierwszym zadaniem terapeuty jest nawiązanie kontaktu z dzieckiem. Dokonanie tego wymaga bezgranicznej cierpliwości oraz zdolności do wyobrażania sobie sytuacji dziecka zaburzonego emocjonalnie.
>>> więcej

* MUZYKODRAMA W TERAPII RODZICÓW
Przy podejmowaniu terapii rodziców dziecka należy liczyć się z ich strony z różnymi rodzajami motywacji decydującymi o zgłoszeniu się z dzieckiem do terapeuty. Matki czasami traktują go jako narzędzie kary dla dziecka.
>>> więcej

* TERAZ NIE BOIMY SIĘ MÓWIĆ
Poniżej przedstawiamy konspekt powykonawczy terapii psychologiczno-logopedycznej, a następnie fragmenty wypowiedzi uczestników turnusu rehabilitacyjnego.
>>> więcej


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez terapeuta dnia Wto 6:44, 17 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
terapeuta




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 6:36, 17 Kwi 2012    Temat postu: www.logos.pomorze.pl/muzykodrama01

PRZYCZYNY EMOCJONALNYCH ZABURZEŃ U DZIECI

Autor: Władysław Pitak


Badania nad językiem dziecka zajmowały zawsze wielu psychologów, językoznawców, psycholingwistów i socjolingwistów. Od dawna bowiem intryguje ich pytanie, w jaki sposób człowiek przyswaja nawyki językowe, od jakiego momentu dziecko zaczyna porozumiewać się z otoczeniem.

Według psycholingwistów, zainspirowanych odkrywczymi myślami M. Chomskiego, pojawienie się języka zależne jest głównie od stanów gotowości rozwijających się w toku dojrzewania dziecka, natomiast usprawnianie języka zależne jest od procesów naśladowania i rozwijania. Mówiąc inaczej, pojawienie się nawyków językowych jest niezależne od środowiska, ale wpływ tego środowiska na nawyki językowe, rozumiane jako realizacja językowa, wydaje się bezsporny.

Na podstawie badań psycholingwistycznych i socjolingwistycznych stwierdzamy, że język jako zjawisko społeczne wymaga dla rozwoju kontaktu jednostki z grupą społeczną interakcji, gdyż bez niej wrodzone zdolności i twórcze możliwości konstruowania własnej wypowiedzi nie ujawnią się.

Porozumiewanie się przy pomocy języka zakłada istnienie co najmniej dwóch osób, tj. nadawcy i odbiorcy, dwu różnych podmiotów o różnych osobowościach, sposobach myślenia, przeżywania, odczuwania, doświadczeniach społecznych i kulturowych.

Rozmowę ułatwia komunikatywne wypowiadanie się za pomocą przyjętego systemu symboli językowych (werbalnie) oraz za pomocą innego kodu, np. gestów, mimiki (niewerbalnie). Zatem miarą rozwoju mowy może być komunikatywność, którą można mierzyć za pomocą wypowiedzi odebranych i nadanych.

W badaniach Dzierzgowskiej poświęconych relacji pomiędzy stopniem przystosowania dziecka do przedszkola, jego pozycją w grupie a rozwojem mowy stwierdzono, że dzieci nieaktywne werbalnie, tzn. nadające małą liczbę komunikatów osiągnęły niski stopień przystosowania do przedszkola. Te dzieci były nadmiernie ruchliwe, nieśmiałe i często wycofywały się z kontaktu.

Dzieci aktywne werbalnie osiągnęły na ogół wysoki wskaźnik przystosowania, a towarzyszyły temu takie cechy jak: pewność siebie, zarozumiałość, chęć przewodzenia. W badaniach stwierdzono także, że dzieci nieaktywne werbalnie zajmowały niską pozycję socjometryczną, zaś aktywne werbalnie osiągały pozycję socjometryczną wysoką bądź w granicach średniej.

W badaniach E. Milewskiej-Bryk wśród dzieci 3-4 letnich nie spotkano dzieci małomównych z powodu złego wymawiania. Ten rodzaj zależności pojawia się u najstarszych przedszkolaków i u dzieci w wieku szkolnym jako reakcja na niewłaściwy stosunek otoczenia. W wieku przedszkolnym, przy prawidłowym postępowaniu, wypowiadają się chętnie nawet te dzieci, u których obserwujemy wady wymowy.

Małomówność dziecka może być wyrazem temperamentu bądź zaburzeń emocjonalnych. Te ostatnie stają się coraz powszechniejszym zjawiskiem u dzieci w wieku przedszkolnym. Wśród przyczyn na pierwszy plan wysuwają się niekorzystne warunki środowiskowe, rzadki kontakt werbalny dorosłych z dzieckiem, nieumiejętność słuchania wypowiedzi dziecka, brak rodziców w zabawach dzieci.

W wielu przypadkach obniżenie aktywności werbalnej jest objawem zaburzeń o charakterze nerwicowym czy autystycznym, ale brak wiedzy i nierzadko zła wola rodziców utwierdzają ich w przekonaniu, że winę za aktualny stan rzeczy ponosi dziecko. Gdy tymczasem zachowanie dziecka jest odpowiedzią na warunki, jakie stwarzają mu dorośli. Analiza poszczególnych przypadków dzieci z emocjonalnymi zaburzeniami mowy wskazuje, że ujawniające się w ich mowie objawy są często "krzykiem o pomoc" w sytuacjach, w których dziecko nie umie poradzić sobie samo.

Jakie sytuacje są dla dziecka szczególnie trudne? Jakie są przyczyny zaburzeń emocjonalnych u dzieci? W jakiej mierze dorośli są odpowiedzialni za prezentowane objawy zakłóceń w rozwoju mowy dziecka? Jaka jest klinika emocjonalnych zaburzeń mowy u dzieci? Przy pomocy jakich technik terapeutycznych można usuwać objawy zaburzeń? Czy terapią należy objąć tylko dziecko, czy także inne osoby z jego otoczenia?

Niniejsza praca stanowi próbę odpowiedzi na powyższe pytania. Podstawową część materiału stanowią jednak propozycje dotyczące możliwości niesienia pomocy dzieciom z zaburzonym porozumiewaniem werbalnym. Konsekwencją przekonania, iż przyczyną powstawania powyższych zaburzeń są warunki środowiskowe stwarzane dziecku przez jego otoczenie, jest propozycja pracy terapeutycznej z osobami najbliższymi dla dziecka, jakimi są rodzice.

Niewątpliwie atrakcyjnym środkiem terapeutycznym jest muzyka. Wiadomo nie od dzisiaj, że może ona zmieniać stan aktywności systemu nerwowego, wywoływać określone zmiany w czynnościach całego organizmu, może zmieniać napięcie mięśni, przyspieszać przemianę materii, zmieniać szybkość krążenia krwi, obniżać próg wrażliwości zmysłów itp. To są zmiany konkretne. Poza tym muzyka może wprowadzać w różne nastroje, wzbudzać uczucia i emocje.

Słusznym wydaje się kojarzenie kilku technik terapeutycznych i wielokierunkowe oddziaływanie na osobowość pacjenta. Z uwagi na dominację dwóch technik terapeutycznych (opartych na muzyce i działaniach dramatycznych) ten rodzaj oddziaływania nazwaliśmy muzykodramą.

Prezentacji technik muzyczno-dramatycznych towarzyszy przekonanie, że staną się one narzędziem pracy logopedów i środkiem sprzyjającym odreagowaniu napięć, pozbywaniu się zahamowań, zwiększającym odporność na sytuacje stresowe, wyzwalającym aktywność w rozwoju osobowości.

Geneza zaburzeń emocjonalnych u dzieci ma zawsze naturę wielopłaszczyznową. Splata się w niej zarówno odbicie aktualnej sytuacji, ubiegłego doświadczenia, jak i sytuacji antycypowanych. Nie ma pojedynczych czynników generujących nerwicę i autyzm wczesnodziecięcy. Jeżeli jednak dążymy do wyróżnienia sytuacji zaburzających życie emocjonalne u dzieci i powodujących zakłócenia w porozumiewaniu się ze środowiskiem, to chodzi nam o wyróżnienie czynnika pierwotnego, stanowiącego pierwsze ogniwo długiego szeregu zjawisk składających się na rozwijający się w czasie, wielokształtny obraz sytuacji zaburzonej.

Zależność między człowiekiem a jego środowiskiem społecznym jest bardzo złożona i niewielu jest ludzi mających poczucie pełnej niezależności i swobody w kontaktach społecznych. W każdym razie swoboda taka nie cechuje dzieci. Ich zależność społeczna jest bezwzględna, nie dając im żadnych szans wyboru, poza wyborem między podporządkowaniem się, nieracjonalną ucieczką lub agresją.

Wpływy społeczne, jakim podlega dziecko, charakteryzuje znaczna zmienność. Wiele z nich to trudne emocjonalnie sytuacje społeczne, których dziecko nie potrafi pokonać i przed których negatywnym wpływem nie potrafi się obronić. W wyniku oddziaływania tego typu sytuacji dochodzi zawsze do bolesnego przeżycia, któremu dziecko nie umie zapobiec.

Różni autorzy wymieniają różne rodzaje sytuacji trudnych. T. Tomaszewski rozróżnia 4 typy: deprywację, przeciążenie, zagrożenie i utrudnienie. Według A. Lewickiego rozróżniać można: deprywację, frustrację, sytuacje bolesne i drażniące, zagrożenie oraz sytuacje konfliktowe, przy czym większość z nich da się sprowadzić do frustracji rozumianej jako stan niezaspokojenia potrzeby.

Znaczną grupę czynników generujących zaburzenia emocjonalne stanowią sytuacje traumatyzujące, czyli powodujące gwałtowne wzruszenia. Warto przy tym przypomnieć, że nasilenie przeżycia traumatycznego nie zawsze odpowiada obiektywnemu znaczeniu danego zdarzenia. Może ono być przez otoczenia dziecka odebrane jako błahe, a jednak wywoła u niego silną reakcję. I. Obuchowska opisuje przypadek dziewczynki poddanej silnej sytuacji traumatycznej. Matka 8-letniej dziewczynki zamknęła ja za karę w spiżarni. Wychodząc z domu powiedziała w złości : "Zjedzą tam ciebie szczury". Po powrocie matki, dziewczynka przez wiele dni nie mogła ze strachu wymówić ani słowa, po czym nastąpiło jąkanie obok innych symptomów neurowegetatywnych, które mimo leczenia nie ustąpiły.

Naturalnym i najbliższym środowiskiem społecznym dziecka jest jego rodzina. Zaspokaja ona biologiczne i psychiczne potrzeby, dostarcza dziecku wiele pozytywnych i negatywnych doświadczeń, stwarzając warunki kształtowania jego osobowości. Wpływ rodziny na dziecko zależy między innymi od warunków bytowych, struktury, atmosfery, która panuje w domu, wzajemnych kontaktów interpersonalnych wyznaczonych przez postawy rodziców i więzi emocjonalne istniejące pomiędzy nimi, od metod oddziaływania na dziecko.

Powyższe czynniki oddziałują na dziecko w sposób bezpośredni i pośredni. Czynniki negatywne bezpośrednie to: niedożywienie, frustracja przy karmieniu, odtrącenie dziecka, nieprzestrzeganie zasad higieny. Czynniki negatywne pośrednie, to: złe warunki materialne, alkoholizm jednego lub dwojga rodziców, ciasnota mieszkaniowa i inne sytuacje, które stają się przyczyną konfliktów między rodzicami. Wiele zależy od tego, czy dziecko wychowuje się w rodzinie pełnej czy rozbitej. Należy jednak rozróżnić rodziny pełne, w których panuje atmosfera wzajemnego zrozumienia i obopólnej troski od rodzin, które jedynie formalnie stanowią jedność. Dziecko wzrastając w takiej atmosferze ma stałe poczucie zagrożenia. Kochając obojga rodziców często jest przez nich stawiane w konieczności opowiadania się po jednej lub drugiej stronie.

Tak więc na rozwój emocjonalny dziecka w sposób istotny wpływają postawy rodziców. Według M. Ziemskiej model postaw rodzicielskich zawiera cztery postawy negatywne i cztery przeciwstawne im postawy pozytywne:

[ - ] - [ + ]
odtrącanie - akceptacja
unikanie - współdziałanie
nadmierne wymagania - uznawanie praw
nadmierna ochrona - rozumna swoboda

Formy nieprawidłowych kontaktów rodziców z dzieckiem wyrażają się wg Ziemskiej przede wszystkim w nadmiernym dystansie wobec niego, przejawiającym się w kontakcie agresywnym lub w ucieczce od kontaktu oraz w nadmiernej koncentracji na dziecku; stałym korygowaniu jego zachowania lub w kontakcie zbyt bliskim, charakterystycznym dla wcześniejszych okresów rozwoju dziecka.

Wielu autorów wskazuje na fakt, że matki, które nie potrafią darzyć swojego dziecka miłością, same zazwyczaj pochodzą z rodzin, w których nie miały zaspokojonej potrzeby bliskiej i serdecznej więzi ze swymi rodzicami.

Jak wynika z badań, najczęściej spotykanym układem w rodzinach zaburzonych emocjonalnie jest dominująca i agresywna matka oraz pasywny i podporządkowany jej ojciec, kompensujący swoje niepowodzenia życiowe w agresywnych wybuchach skierowanych na dziecko.

Kolejnym powodem zaburzeń emocjonalnych u dzieci mogą być indywidualne właściwości wynikające zarówno z biologicznego wyposażenia jak i doświadczeń, które były i są udziałem dzieci. Zgodnie z wynikami badań wielu autorów, dzieci z zespołem minimalnego uszkodzenia mózgu charakteryzują się niskim progiem pobudzenia, zmniejszoną odpornością na frustrację, nietolerancją na zmiany w otoczeniu. Często są to tzw. dzieci? trudne?, płaczliwe w okresie niemowlęcym, nadmiernie wrażliwe na hałasy, z trudem przyzwyczajające się do nowych, zmieniających się warunków.

Przegląd przyczyn zaburzeń emocjonalnych u dzieci warto zakończyć ponownym podkreśleniem czynników społecznych. Wiele istotnych zmian w zachowaniu dziecka narzucanych jest przez rodziców w ciągu jego pierwszych pięciu-sześciu lat życia. Małe dziecko często bywa uczone zbyt pospiesznie. Rodzice stawiają mu nieraz sprzeczne wymagania i zadania niemożliwe do rozwiązania. Zbyt często nie dostarczają dziecku w tym okresie oparcia o własną dorosłość. Zbyt rzadko utrzymują silne popędy na niskim poziomie aktywności. Najważniejszy cel treningu w tym okresie, to nauczyć dziecko mówić i myśleć, ponieważ tylko za pomocą mowy może ono nauczyć się czekać, mieć nadzieje, rozumować i planować.

Autor: Władysław Pitak

UWAGA!

Powyższy artykuł jest fragmentem pracy badawczej napisanej w Podyplomowym Studium Logopedycznym Zakład Logopedii - Wydział Humanistyczny Uniwersytetu Gdańskiego.

Osoby zainteresowane pełnym tekstem pracy z przypisami, bibliografią i aneksami proszone są o kontakt z autorem: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez terapeuta dnia Wto 6:40, 17 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
terapeuta




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 6:43, 17 Kwi 2012    Temat postu:

KLINIKA ZABURZEŃ MOWY U DZIECI NERWICOWYCH I AUTYSTYCZNYCH


Autor: Władysław Pitak



1. Dzieci nerwicowe

Literatura dotycząca zaburzeń nerwicowych jest bardzo obszerna. Pomimo licznych opracowań nie ustalono jednak jednolitej terminologii określającej poszczególne rodzaje tych zaburzeń. Brak jest jednoznaczności w rozumieniu takich pojęć jak: nerwowość, nerwica, psychonerwica, neurotyczność. Często są one używane zamiennie, a niekiedy jako zjawiska różne lub też kolejne stadia rozwojowe tego samego zaburzenia.

Określenie nerwicy jako czynnościowego zaburzenia wprowadzone przez lekarza szkockiego Cullena w 1776 r. i uściślone przez P. Dubois przetrwało do dziś wraz z towarzyszącym przekonaniem, że główną przyczyną powstania nerwicy są urazy psychiczne.

W ramach tej ogólnej koncepcji powstało wiele teorii wyjaśniających przyczyny i mechanizmy tego rodzaju zaburzeń. Według szkoły neurofizjologicznej przyczyną nerwicy są bodźce zbyt silne, nagłe lub długo trwające, przekraczające wytrzymałość układu nerwowego i stwarzające dla niego zbyt trudne zadania. Szkoła psychologiczna podkreśla znaczenie warunków zewnętrznych, a w szczególności środowiska rodzinnego; jednak symptomy nerwicy wyprowadza nie tyle ze zmian w zakresie funkcji układu nerwowego, ile ze zmian patologicznych zachodzących na poziomie psychologicznych mechanizmów regulacji zachowań.

Mimo pewnych różnic w poglądach na pochodzenie nerwicy badacze zgadzają się z twierdzeniem, że podstawowym objawem tej dolegliwości jest lęk. Jest on określany jako bardzo silny stan napięcia charakteryzujący się poczuciem zagrożenia, a jednocześnie bezradności, niepokoju i bezsilności.

Lęk jest emocją bezprzedmiotową, czyli jednostka nie uświadamia sobie źródła wywołującego stan zagrożenia, ale w celu uniknięcia przeżywania jego uruchamia różne mechanizmy obronne, np. bóle głowy , wymioty, bóle brzucha, napady wstrzymywania oddechu.

Częstą postacią lęku u dzieci jest chodzenie we śnie i koszmary nocne. Pojawiają się one w trudnych okresach rodzinnych. Inne symptomy lęku to napady wstrzymywania oddechu połączone niejednokrotnie z utratą przytomności lub napadem drgawek, pseudokrup (forma kurczu krtani) oraz astmą uwarunkowaną emocjonalnie.

Kolejnym, podstawowym symptomem nerwicy jest egocentryzm. Nie należy tu zaliczać tzw. egocentryzmu "normalnego", występującego u dziecka w wieku niemowlęcym, lecz po tym czasie, kiedy dziecku stawiamy już różne ograniczenia, uczymy najprostszych zachowań prospołecznych , nastawiamy na dobro innych ludzi. Niewątpliwie na powstanie egocentryzmu nerwicowego mają wpływ takie czynniki środowiskowe jak: wielkość rodziny czy pozycja dziecka w rodzinie. W piśmiennictwie szczególnie często podkreśla się wpływ jedynactwa na powstawanie zaburzeń egocentrycznych.

Według I. Obuchowskiej egocentryzm nerwicowy u dzieci przejawia się w dwojaki sposób:

aktywny, gdy dziecko "siłą" dąży do uzyskania korzystnych dla siebie celów, zdobywa je sprytem, podstępem itp., bierny, gdy płaczem, okazywaniem własnej słabości i uległości, rezygnacji itp. zmusza otoczenie do zaspokojenia jego interesów.

Egocentryzm nerwicowy jest - podobnie jak lęk - przejawem i zarazem skutkiem nerwicy. Wydaje się przy tym, że w stosunku do lęku jest on zjawiskiem wtórnym; stanowi jego wytwór.

Inne symptomy nerwicy, to wadliwe funkcjonowanie społeczne i wewnętrzne. Zalicza się do nich :

reakcje neurowegetatywne, np. przyspieszone bicie serca, pocenie się, drżenie rąk, uczucie duszności, zawroty głowy, itp., nagłe zmiany w zachowaniu się, np. zamilknięcie, wybuch płaczu, odmowa wykonania polecenia, inne reakcje świadczące o negatywizmie, długotrwałe zmiany w zachowaniu, np. kłamanie, unikanie kontaktów społecznych.

Jednym z częściej występujących objawów emocjonalnych w zachowaniu się dzieci są zaburzenia mowy, a przede wszystkim jąkanie.

Rozpatrując przyczyny, niektórzy autorzy zwracają uwagę na fakt, że jąkanie pojawia się w okresie, gdy istnieje rozbieżność między wysokim już poziomem myślenia dziecka (około 3 roku życia), a małą stosunkowo sprawnością aparatu mowy. Według P. Pichon, S. Borel-Maisonny jąkanie rozpoczyna się najczęściej pomiędzy 3 a 5 rokiem życia ( u ponad 50 % przypadków dzieci jąkających się ), inni autorzy podają wiek 2 do 4 lat (Barker), albo od 4 do 6 lat (Spionek). Mimo pewnych różnic w poglądach, wiek przedszkolny uważany jest za etap rozwoju, w którym jąkanie pojawia się najczęściej. Stwierdza się je częściej u chłopców niż u dziewcząt.

Patogenezę jąkania próbują wyjaśnić następujące teorie :

genetyczna - podkreśla role dziedziczenia,
organiczna (lokalizacyjna) - jąkanie jest schorzeniem anatomicznym na poziomie mózgu,
funkcjonalna - jąkanie jest dysfunkcją fizjologiczną wynikającą z opóźnienia motoryki, zaburzenia lateralizacji, a także obwodów kontroli mowy,
psychogenna - podkreśla role przeżyć emocjonalnych.

Mimo ponownie występujących różnic związanych z poglądami na temat etiologii zaburzenia, można wyodrębnić kilka przyczyn ogólnych i szczegółowych.

Przyczyny ogólne, to przede wszystkim:

różnica, jaka istnieje w wieku przedszkolnym między tempem myślenia dzieci, a słaba ogólną sprawnością motoryczną (zwłaszcza mięśni artykulacyjnych ),
zaburzenia emocjonalne i uczuciowe (urazy i napięcia) :
a)opóźnienie mowy u dzieci pozbawionych kontaktu z matką (domy dziecka, porzucenie, śmierć matki ),
b)zakłócone życie uczuciowe (jąkanie poprzedza chrypka histeryczna, afonia histeryczna, mutyzm ),
c)nadpobudliwość psychoruchowa (około 70 % przypadków),

Najczęściej obserwowaną postacią jąkania jest jąkanie kloniczno-toniczne, w którym współwystępują zarówno objawy kloniczne (wielokrotne powtarzanie tej samej głoski lub sylaby ), jak i toniczne (zacinanie się na wypowiadanym wyrazie, zatrzymanie połączone z silnym emocjonalnym i mięśniowym napięciem ). Wzmożenie napięcia emocjonalnego i mięśniowego może spowodować pojawienie się współruchów w obrębie mięśni twarzy, szyi i kończyn dolnych. Pojawienie się współruchów z reguły świadczy o nasileniu się jąkania. Jąkanie kloniczne uznawane jest przez niektórych autorów za przejaw powrotu do okresu gaworzenia, natomiast dołączenie się objawów tonicznych i współruchów - za postępujący proces patologizacji dziecka.

Jąkanie jest często tylko jednym z wielu objawów świadczących o procesie nerwicowania się dziecka, wywołanych nieprawidłowymi warunkami środowiska rodzinnego.

Z tego względu w leczeniu jąkania podkreśla się, że terapia powinna iść w dwóch kierunkach :

1.Praca z dzieckiem - zmiana emocjonalnego stosunku dziecka do zjawiska jąkania, obniżenie napięcia emocjonalnego i mięśniowego, podwyższenie wiary we własne siły i zaufania do możliwości wyleczenia się, a także określone ćwiczenia logopedyczne.
2.Praca z rodzicami - zmiana postaw w stosunku do dziecka, zapewnienie mu spokojnej i życzliwej atmosfery domowej bez napięć i konfliktów.

Oddziaływanie terapeutyczne powinno obejmować także środowisko pozadomowe. Dziecko, które uczęszcza do przedszkola, powinno być otoczone szczególnie troskliwą opieka. Należy zwrócić uwagę na jego kontakty rówieśnicze tak, aby nie stały się one powodem dalszego nerwicowania dziecka. Dziecko o osłabionym układzie nerwowym łatwiej podlega działaniom wadliwych bodźców środowiskowych, reaguje na nie z większą siłą, a reakcje te utrzymują się i z trudem zanikają.

2.Dzieci autystyczne


Dziecko, które nie nawiązuje kontaktów uczuciowych z dorosłymi i rówieśnikami, którego mimika twarzy jest mało ekspresyjna; dziecko smutne, często unikające kontaktu wzrokowego, czasem złośliwe i wrogie do otoczenia - jest określane jako dziecko uczuciowo obojętne.

D. T. Maclay pisze: "małe dziecko stanowi integralną część matki , a matka jest jednostką niekompletną bez dziecka" (w: Psychoterapia dzieci. Warszawa 1973, PZWL, s.19).
Komunikacja z matką następuje wraz z momentem, gdy dziecko zaczyna ssać. Już w tym najwcześniejszym stadium współoddziaływania, jakie zachodzi między nim i drugą istotą ludzką, w najwcześniejszym stadium formowania się jego osobowości, zdarzyć się mogą okoliczności niekorzystne dla dziecka. Niemowlę lub małe dziecko, które doznaje różnych niedogodności, cierpień i lęków może wycofać się z komunikacji przebiegającej między nim i matką oraz światem albo dlatego, że mylnie zrozumiało uczynki i uczucia matki, albo dlatego, że odebrało adekwatnie jej uczucia negatywne.

Małe dziecko niemal wcale nie ma i nie może mieć do czynienia ze światem zewnętrznym w sposób bezpośredni (zwłaszcza w okresie, kiedy jeszcze nie porusza się o własnych siłach ), toteż jego sposób kształtowania obrazu świata zewnętrznego odpowiada sposobowi, w jaki odbiera psychiczne postawy osób pośredniczących między nim i światem. Do powstania autyzmu zwanego niemowlęcym lub wczesnodziecięcym wystarcza, aby małe dziecko było przekonane, iż życiem jego rządzą bezwzględne, irracjonalne i przemożne moce, które mają totalna władzę nad jego egzystencją i dla których egzystencja jego nie przedstawia żadnej wartości.

Wielu badaczy uznaje, że bardzo silnym czynnikiem patogennym zaburzającym rozwój dziecka jest pozbawienie go kontaktu z matką. Występujące później symptomy schizofreniczne są więc reakcją na wydarzenia traumatyczne oraz brak podtrzymania emocjonalnego ze strony dorosłych, a przede wszystkim matki.

Autyzm wieku dziecięcego zajmuje specjalne miejsce pod względem etiologii jak i leczenia. Choroba ta jest w pewien sposób pokrewna schizofrenii dorosłych. Za mało jednak wiemy, aby uznać te dwie choroby za równoznaczne. Wiemy jednak, że główną cechą autyzmu jest ucieczka od dostosowywania się do rzeczywistości.

Pozostałe cechy tej choroby psychiatrzy dziecięcy opublikowali w zestawieniu dziewięciu punktów diagnostycznych, które w skrócie przedstawiają się następująco:

1. Znaczne, trwałe uszkodzenie więzi emocjonalnej z ludźmi,
2. Wyraźna nieświadomość co do własnej tożsamości osobowej w stopniu nieadekwatnym do wieku.
3. Patologiczne zajmowanie się poszczególnymi przedmiotami lub pewnymi charakterystycznymi ich cechami bez zwracania uwagi na ich ogólnie przyjęte funkcje.
4. Nieustanne opieranie się zmianom w otoczeniu i walka o utrzymanie lub przywrócenie poprzedniego (dotychczasowego) stanu.
5. Nieprawidłowe doznawanie zmysłowe (przy braku uchwytnych zmian organicznych).
6. Ostra, skrajna i pozornie nielogiczna nerwowość jako częste zjawisko.
7. Utrata, brak rozwoju mowy lub zahamowanie mowy na etapie właściwym dla wieku wcześniejszego.
8. Wypaczenie wzorów ruchowych.
9. Na tle ciężkiego opóźnienia mogą pojawiać się przejawy normalnej lub prawie normalnej i wyjątkowej czynności umysłowej albo sprawności.

Powyższy schemat diagnostyczny można uzupełnić o szerszy opis zaburzeń mowy.

Dzieci autystyczne mają tendencję do okazywania emocji ekstremalnych : śmiech i płacz mogą następować po sobie w bardzo szybkim tempie. Podobnie mają kłopoty z ekspresją mimiczną. Prawdopodobnie nie przechodzą one przez fazę, w której używają intonacji do emocjonalnych sygnałów normalne dzieci. Sugeruje się, że musi to być związane z nieprawidłowym funkcjonowaniem półkuli dominującej, gdyż zdolność do rozróżniania słuchowych wzorców i jakości tonów jest redukowana przy uszkodzeniu skroniowej prawej półkuli.

Niektóre dzieci mają mowę przypominającą mowę z wrodzoną głuchotą, a wiele z nich okazuje swoje potrzeby poprzez krzyk, wycie lub pisk. Dzieci autystyczne (te, które mówią ) w 3 przypadków przejawiają echolalię, przy czym słowa lub całe zdania są powtarzane z tą samą intonacją i akcentem. Niewykształcenie identyfikacji osobowości ujawnia się w nieużywaniu zaimka "ja".

Jeżeli te dzieci zwracają się do kogoś z potrzebą, czynią to w sposób echolaliczny, np. "Czy chcesz pić?". U dzieci autystycznych bardzo długo utrzymują się nieprawidłowości gramatyczne, opuszczanie głosek w wyrazie. Wypowiedzi mają charakter telegraficzny. Problem rozumienia mowy i produkowania języka gramatycznego jest zbliżony do tych dzieci, które mają rozwojowe receptywne zaburzenia mowy; często mówi się o rozwojowej afazji. Wydaje się, że jest to jedno z głównych uszkodzeń u dzieci autystycznych.

W terapii nie zaleca się rozpoznawania autyzmu dopóki przypadek faktycznie nie zgadza się z powyższym opisem, zwłaszcza w odniesieniu do defektu w pojmowaniu znaczenia więzi z rodzicami lub innymi ludźmi albo w pojmowaniu zabawek (przedmiotów) jako nadających się do celowej manipulacji. W nadziei jakiegoś sukcesu proponuje się leczenie środowiskowe lub psychoterapię dziecka. I tutaj podstawową zasadą jest wczesne rozpoczynanie terapii. Powinna ona nastąpić jeszcze przed ustaleniem rozpoznania, ponieważ ocena rokowania jest niemożliwa przed uzyskaniem jakiegoś rozeznania w trakcie postępowania terapeutycznego.

W terapii dziecka autystycznego szczególnie pomocna może być praca logopedyczna, wywołująca ekspresję mimiczną i gesty dla substytutów mowy oraz rozwijanie rozumienia mowy i produkowanie języka gramatycznego, a także kształcenie identyfikacji osobowości poprzez eliminowanie echolalii.

Autor: Władysław Pitak

UWAGA!
Powyższy artykuł jest fragmentem pracy badawczej napisanej w Podyplomowym Studium Logopedycznym Zakład Logopedii - Wydział Humanistyczny Uniwersytetu Gdańskiego.

Osoby zainteresowane pełnym tekstem pracy z przypisami, bibliografią i aneksami proszone są o kontakt z autorem: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sponsor




Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:01, 10 Mar 2013    Temat postu:

.
Polski Związek Logopedów we współpracy z Wydziałem Nauk Pedagogicznych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, Podyplomowym Studium w zakresie neurologopedii oraz Podyplomowym Studium Pedagogiki Korekcyjno-Kompensacyjnej był organizatorem konferencji Muzyka w logopedii. Terapia, wspomaganie, wsparcie – trzy drogi, jeden cel, która odbyła się 2 marca 2013 r. (sobota) w Hotelu Uniwersyteckim w Toruniu.

Ryszard Wagner mówiąc o muzyce zwrócił uwagę, że muzyka to początek i koniec wszelkiej mowy. Te słowa stanowiąc swoiste przesłanie naszej konferencji. Można je uznać za dobre podsumowanie wielowiekowej tradycji i doświadczeń związanych z ukazywaniem znaczenia muzyki w życiu człowieka – muzyka bowiem to niezbywalny element życia każdej jednostki od poczęcia aż po śmierć.

Od zarania dziejów muzyka towarzyszy nam w każdym momencie naszego życia, stając się jego ilustracją, stąd jej znaczenie w procesie rozwoju, wsparcia czy terapii.

Konferencja była organizowana z myślą o praktykach i teoretykach zajmujących się problematyką wspomagania, terapii i wsparcia.

Wśród prelegentów krajowych i zagranicznych był koszaliński logopeda i muzykoterapeuta , Władysław Pitak, który wygłosił referat pt. "Techniki muzyczno-dramatyczne (muzykodrama) w terapii zaburzeń mowy u dzieci nerwicowych".

Oto link do filmu, który ilustrował referat Władysława Pitaka

[link widoczny dla zalogowanych]


@

Ten sam film można wyświetlić na YouTubie:
Muzykodrama w terapii zaburzeń mowy. autor: W. Pitak

http://youtu.be/B5soZwjXsAk

.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sponsor




Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:02, 10 Mar 2013    Temat postu:

.
Artykuły o tematyce pedagogiczno-terapeutycznej


W. Pitak: Przyczyny emocjonalnych zaburzeń u dzieci, Kurier Pedagogiczny 2002/12, s. 16-18
W. Pitak: Klinika emocjonalnych zaburzeń mowy u dzieci, Kurier Pedagogiczny 2003/1, s. 14-19
W. Pitak: Muzykodrama dla dzieci nerwicowych i autystycznych, cz. I, Kurier Pedagogiczny 2003/2, s. 25-28
W. Pitak: Muzykodrama dla dzieci nerwicowych i autystycznych cz. II, Kurier Pedagogiczny 2003/3, s.26-28
W. Pitak: Muzykodrama dla dzieci nerwicowych i autystycznych - oddech, Kurier Pedagogiczny 2003/5, s. 10-12
W. Pitak: Ojciec – zhańbiony mężczyzna, Kurier Pedagogiczny 2003/6-7, s. 10-13
M.Borek,W. Pitak: Muzykodrama czyli zabawa w krainie LOGOS , Kurier Pedagogiczny 2003/6-7, s. 33-38
W. Pitak: Agresja a jąkanie u jedynaków, Kurier Pedagogiczny 2003/9, s. 11-14
W. Pitak: Techniki muzyczno-dramatyczne w terapii rodziców, Kurier Pedagogiczny 2003/9, s. 39-44
W. Pitak: Muzyka leczy ale czy łagodzi obyczaje, Bliżej Przedszkola . Wychowanie i Edukacja, 2004/9(36), s. 27-28
W. Pitak: Ojciec – zhańbiony mężczyzna, , Bliżej Przedszkola . Wychowanie i Edukacja, 2005/1(40), s. 19
.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sponsor




Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:03, 10 Mar 2013    Temat postu:

MUZYKA ŹRÓDŁEM ROZWOJU DZIECKA
http://www.pitak.fora.pl/medycyna-i-psychoterapia,5/muzyka-zrodlem-rozwoju-dziecka,135.html#1066
.
http://www.pitak.fora.pl/retoryka-recytacja-teatr,18/dramatyzacja-teatr-bez-publicznosci,77.html#1058
.
http://www.pitak.fora.pl/imprezy-i-spotkania,7/muzyka-w-logopedii-terapia-wspomaganie-wsparcie,218.html#1050
.
[link widoczny dla zalogowanych]
.
[link widoczny dla zalogowanych]
.

http://www.pitak.fora.pl/logopedia,12/muzykodrama-w-terapii-zaburzen-mowy,219.html#1081
.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sponsor




Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:03, 10 Mar 2013    Temat postu:

.

Linki do artykułów z muzykodramy (wydaje mi się, że to jest lepszy termin niż dramomuzykoterapia)


* PRZYCZYNY EMOCJONALNYCH ZABURZEŃ U DZIECI
Nie ma pojedynczych czynników generujących nerwicę i autyzm wczesnodziecięcy.
>>> więcej
[link widoczny dla zalogowanych]

* KLINIKA ZABURZEŃ MOWY U DZIECI NERWICOWYCH I AUTYSTYCZNYCH
Literatura dotycząca zaburzeń nerwicowych jest bardzo obszerna. Pomimo licznych opracowań nie ustalono jednak jednolitej terminologii określającej poszczególne rodzaje tych zaburzeń.
>>> więcej
[link widoczny dla zalogowanych]

* MUZYKODRAMA dla dzieci NERWICOWYCH i AUTYSTYCZNYCH
Rozpoczynając pracę z dzieckiem nerwicowym lub autystycznym musimy brać pod uwagę fakt, że nie zgłosiło się ono do terapeuty dobrowolnie.
>>> więcej
[link widoczny dla zalogowanych]

* MUZYKODRAMA DLA DZIECI (oddech - skupienie - pamięć - wyobraźnia)
Szczególnie przydatne są to ćwiczenia w sytuacjach dzieci astmatycznych, oddychających ustami i nerwicowych.
>>> więcej
[link widoczny dla zalogowanych]

* MUZYKODRAMA DLA DZIECI (Jacobson, Schultz, Wintrebert)
Jedną z metod zmierzających do zmniejszenia napięcia emocjonalnego u dzieci jest relaksacja mięśniowa. Opiera się ona założeniu, że ciało i umysł tworzą niepodzielną całość.
>>> więcej
[link widoczny dla zalogowanych]

* MUZYKODRAMA DLA DZIECI (ruch - działanie - kontakt)
Pierwszym zadaniem terapeuty jest nawiązanie kontaktu z dzieckiem. Dokonanie tego wymaga bezgranicznej cierpliwości oraz zdolności do wyobrażania sobie sytuacji dziecka zaburzonego emocjonalnie.
>>> więcej
[link widoczny dla zalogowanych]

* MUZYKODRAMA W TERAPII RODZICÓW
Przy podejmowaniu terapii rodziców dziecka należy liczyć się z ich strony z różnymi rodzajami motywacji decydującymi o zgłoszeniu się z dzieckiem do terapeuty. Matki czasami traktują go jako narzędzie kary dla dziecka.
>>> więcej
[link widoczny dla zalogowanych]

* TERAZ NIE BOIMY SIĘ MÓWIĆ
Poniżej przedstawiamy konspekt powykonawczy terapii psychologiczno-logopedycznej, a następnie fragmenty wypowiedzi uczestników turnusu rehabilitacyjnego.
>>> więcej
[link widoczny dla zalogowanych]

..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.pitak.fora.pl Strona Główna -> Od niemowlaka do staruszka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin