Forum www.pitak.fora.pl Strona Główna www.pitak.fora.pl
Pitakowie pochodzą z królewskiego grodu
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

MUZYKA ŹRÓDŁEM ROZWOJU DZIECKA

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.pitak.fora.pl Strona Główna -> Medycyna i psychoterapia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewa Jasińska Kania
Gość






PostWysłany: Czw 12:28, 23 Lip 2009    Temat postu: MUZYKA ŹRÓDŁEM ROZWOJU DZIECKA

Dostrzegając duże zainteresowanie moich wychowanków uczestnictwem w zajęciach muzycznych oraz ich pozytywny wpływ na rozwój dziecka, opracowałam w 2003 roku program autorski „Muzyka źródłem wszechstronnego rozwoju dziecka”. Wykorzystałam w tym celu swoje uzdolnienia i zamiłowania muzyczne. Starałam się powiązać treści programowe z wizją i misją mojej placówki. Program został wdrożony w Samorządowym Przedszkolu nr 135 w Krakowie we wszystkich grupach wiekowych w roku szkolnym 2003/2004.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasińska
Gość






PostWysłany: Czw 12:29, 23 Lip 2009    Temat postu:

· Po czteroletnim okresie pracy wszystkich nauczycieli przedszkola w oparciu o ten program oraz po dokonanej jego ewaluacji stwierdzić można, iż przynosi on oczekiwane efekty w pracy dydaktyczno – wychowawczej. Jednakże nauczyciele dostrzegają potrzebę zintensyfikowania działań w zakresie prowadzenia zajęć muzycznych o charakterze relaksacyjnym, co wynika z faktu uczęszczania do przedszkola coraz większej liczby dzieci z zaburzeniami emocjonalnymi. Od 2003 roku również uległy zmianie uwarunkowania prawne regulujące prowadzenie działalności innowacyjnej w przedszkolach. Dlatego też program ten został zmodyfikowany i poszerzony o dział „Relaksacja”.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jasińska
Gość






PostWysłany: Czw 12:31, 23 Lip 2009    Temat postu:

.
MUZYKA LECZY, ale czy ŁAGODZI OBYCZAJE?

Autor: Władysław Pitak

Muzyka jest nam bliska. Rodzimy się z poczuciem rytmu matki, której serce wybija 80 razy na minutę, czemu przysłuchujemy się w okresie płodowym. Potem nasze własne serce w tym samym rytmie powoduje,że jesteśmy pogodni, zrelaksowani, zadowoleni. Przyspieszona melodia powoduje w nas pobudzenie do radości lub zaniepokojenia, wolniejsza od bicia serca relaksuje lub powoduje w nas powagę lub smutek. Każdy z tych rodzajów dźwięków może w nas powodować zarówno korzystne , jak i niedobre nastroje i emocje.



W zależności od upodobań pacjenta, jego dojrzałości muzycznej i udziału muzyki w codziennym życiu, powinno się dobierać utwory uspokajające lub pobudzające. I nie ma tu znaczenia, jak twierdzą niektórzy muzykoterapeuci, czy są to utwory z półki muzyki poważnej czy rozrywkowej.

To co pomaga jednemu i działa na niego uspokajająco , np. Aria na strunę G- Bacha, drugiego może pobudzić do agresji i odwrotnie: muzyka popularna typu disco oparta na trzech akordach może uspokajać młodzieńca, a pobudzać do zniechęcenia, nawet agresji miłośnika muzyki poważnej. Żadnego z tych rodzajów muzyki nie wolno lekceważyć. Disco słuchać należy stosownie do spodziewanych skutków terapeutycznych, ale nie głośno.. Dowiedziono bowiem, że hałas obniża poziom koncentracji, zwiększa stres, podnosi ciśnienie krwi, zaburza sen, a w przypadku kobiet ciężarnych, zwiększa ryzyko przyjścia na świat wcześniaków lub dzieci o małej masie urodzeniowej ciała.

W Polsce muzykoterapia najczęściej wykorzystywana jest w psychoterapii dzieci i młodzieży. Pomaga ona w ujawnianiu skrywanych emocji i nazwaniu ich. Pozwala określać i kontrolować skale ich agresji. Pacjenci rozchwiani emocjonalnie, po zastosowaniu muzykoterapii są mnie napastliwi fizycznie i werbalnie. Są tez mniej drażliwi, maleje poczucie winy, podejrzliwość i pesymizm. Muzykoterapeuci twierdzą,że poprawiają się ich stosunki z rówieśnikami i rodziną.




Na przestrzeni lat udowodniono, że najlepsze rezultaty daje połączenie muzyki z innymi rodzajami sztuki lub sferami aktywności naszego mózgu. Czysta muzyka, jest stosunkowo słabym środkiem terapeutycznym i na pewno nie zmienia obyczajów. Jest bowiem asemantyczna (bezznaczeniowa ). Czy coś co nie jest filozofią, nie jest religią i nie wyjaśnia sensu życia może zmieniać poglądy i obyczaje? Na pewno może być ona wyrazem tych poglądów i obyczajów, ale przede wszystkich w kategorii zachowań emocjonalnych, a nie poglądów na świat i życie.

Znamy przypadki "kontrolowanego słuchania muzyki" dla rozładowania stresu lub dla pokazania swojej przynależności narodowej, które wcale nie służyłły terapii uczestników, a wprost przeciwnie - pogrążały ich w większym cierpieniu i niepewności dnia jutrzejszego. Mam na myśli orkiestry w obozach koncentracyjnych. Z jednej strony wykonawcy - jeńcy wykonujący dla oprawców obozowych utwory kompozytorów niemieckich, z drugiej - sami oprawcy słuchający tej muzyki z rozrzewnieniem i dumą, że oto gnębieni przez nich ludzie, grają dla nich hymny triumfalnej Apokalipsy dla umęczonych. Jeńcom muzyka także sprawiała przyjemność, powodowała wydzielanie do mózgu endorfin? substancji o działaniu podobnym do opium. Związki te wywoływały w nich stan euforii i zmniejszały ból. Na pewno w nieświadomych bliskiej męki jeńcach, pod wpływem muzyki, granej przez ich kolegów obozowych, obniżał się poziom hormonów stresu, takich jak adrenalina, co wpływało kojąco na układ limbiczny mózgu, decydujący o emocjach. Tym niewolnikom nie trzeba było podawać leków nasennych i przeciwbólowych. Nie trzeba było leczyć w nich migreny.


Czy to była muzyka?
Tak.
Czy ona łagodziła obyczaje?
Nie!!!

Muzyka jest asemantyczna, ale wielu ludzi po wojnie, a niektórzy do dnia dzisiejszego nie chcą słuchać "Tanga Milonga" i innych utworów granych w obozach koncentracyjnych lub słuchanych w okresie II wojny z megafonów ulicznych. Prawdą jest, że muzyka uratowała życie wielu ludziom, a przede wszystkim tym, którzy grali w orkiestrach obozowych. Połączenie muzyki z obrazem przyrody i jej zapachem, głosem ludzi i ptaków śpiewających, a przede wszystkim z wyobraźnią człowieka, jego pamięcią i pozytywnymi wartościami moralnymi i etycznymi oraz wartościami kompetencyjnymi danego człowieka może dać rezultat terapeutyczny.

Ale sama muzyka nie wyleczy z nerwicy, jąkania, uzależnienia alkoholowego, albo choroby psychosomatycznej. Żaden utwór muzyczny nie nastawi pozytywnie do innego człowieka, jeżeli nie zostanie wzmocniony słowem i działaniem. Słuchanie muzyki i wykonywanie np. tańca solowego służy tylko jednej osobie. Dopiero wzajemne i empatyczne wykonywanie tańca w grupie, którą zamierzamy zaakceptować z wszystkimi złymi i dobrymi cechami może mieć rezultat terapeutyczny. Ale zanim zaczniemy słuchać, grać, śpiewać i tańczyć musimy uwierzyć, że to nam pomoże. Musimy znałeźć w sobie motywację i wyznaczyć drogę dla usunięcia naszego cierpienia lub niezadowolenia ze stanu ducha lub ciała.

A to nie jest możliwe bez udziału słowa i obrazu, bez uruchomienia pamięci i własnej wyobraźni. "Logomuzykoterapia" jest najbardziej skuteczną formą terapii sensu życia przy pomocy sugestii słownych i relaksu z podkładem muzycznym, stosowaną z powodzeniem przez lekarzy, psychologów, logopedów, psychoterapeutów i rehabilitantów. Dzięki takiemu połączeniu słuchanie ulubionych nagrań jako wprowadzenie do relaksu lub na zakończenie treningu modyfikacji osobowości pozwala zmniejszyć uczucie nudności, liczbę i intensywność wymiotów u cierpiących na choroby nowotworowe i przyjmujących leki powodujące takie efekty. Za sprawą muzyki wzbogaconej sugestiami słownymi zwiększa się sprawność intelektualna. Im bardziej bogate i złożone są formy muzyczne, których słuchamy, tym lepsze wyniki osiągamy w myśleniu i zapamiętywaniu


Dzięki muzyce wokalno - instrumentalnej łatwiej jest odzyskać sprawność związaną z uszkodzonymi po udarze ośrodkami mowy i ruchu. Niektórzy pacjenci, mimo udaru, zachowują zdolność śpiewania nawet, gdy nie mogą mówić. To samo występuje u osób jąkających się. Zdolność ta pobudza ich do szybkiego powrotu mowy, jej rozwoju i rekonwalescencji. Rytmiczne dźwięki z instrukcjami słownymi pomagają im również w odzyskaniu sprawności fonacyjno-artykulacyjnej i ruchowej.Nie umniejszajmy jednak muzyce prawa do samodzielnego wpływania na nasz stan ducha, a co za tym idzie, także ciała w stanach pozawałowych - obniża bowiem ciśnienie krwi i jej tętno. Muzyka pozwala zmniejszyć zapotrzebowanie na leki przeciwbólowe podczas zabiegów chirurgicznych, także w czasie porodu. Muzyka zwiększa wydajność pracy, a nawet chęć dokonywania zakupów, co skutecznie wykorzystują handlowcy i menadżerowie.



Pamiętajmy jednak, że zarówno muzyka pobudzająca, jak i relaksująca nie powinna być słuchana zbyt głośno. To, co jest dobre dla nas , niekoniecznie pomoże sąsiadowi. Rozdrażniony sąsiad, słuchając naszej głośnej muzyki, może zachować się odwrotnie niż możemy się tego spodziewać. Jemu nasza muzyka może szkodzić i nie słuchając się powiedzonka, że "muzyka łagodzi obyczaje", zachowa się... wprost przeciwnie.

Opr. Władysław Pitak - muzykoterapeuta (Ośrodek Terapii i Kształcenia Mowy LOGOS)


P.S. Zachęcamy Państwa do kontaktów indywidualnych e-mailowych:
[link widoczny dla zalogowanych]

oraz do czytania naszych artykułów umieszczonych na stronach niniejszej witryny.

Zapraszamy także do zakupu kaset magnetofonowych i płyt kompaktowych z ćwiczeniami relaksacyjnymi oraz pokazami psychodramy i pranajamy.

Kontakt:
tel.(94) 340-60-06
600-809-254

e-mail: [link widoczny dla zalogowanych]

.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jas
Gość






PostWysłany: Czw 12:32, 23 Lip 2009    Temat postu:

.

To co działo się w kościele, zawsze kojarzyło mi się z teatrem

OMNIBUS czyli SAMO ŻYCIE


Nieprawda, że muzyka łagodzi obyczaje -mówi Władysław Pitak, muzykoterapeuta. -Obyczaje to coś więcej niż samo zachowanie, to wzorce kulturowe, to nasze wychowanie. Nie wierzę, że sama muzyka może nas zmienić. Nie sama.

O panu Pitaku pisaliśmy kiedyś w "Głosie Pomorza", kiedy zakwitł hodowany przez niego kwiat, tak zwana "królowa nocy", co jest zjawiskiem niecodziennym i było szeroko komentowane przez prasę krajową. Pan Władysław twierdzi, że fakt ten był dla niego potwierdzeniem optymistycznej teorii, że w każdej chwili może nas spotkać coś miłego: ot, choćby roślina zakwita po 31 latach hodowli.

Pan Władysław w życiu zdobył kilka zawodów. Najpierw podczas służby w wojsku, operatora kamer filmowych i telewizyjnych, a później w Warszawie u boku profesora Bardiniego zdał egzamin państwowy i został artystą estradowym o specjalności aktorskiej. Pracował w Domu Kultury Budowlanych, który kiedyś mieścił się przy ul. Orlej w Koszalinie.

Prowadził tam teatr amatorski. Wprowadził w nim elementy psychodramy i socjodramy. Przed stanem wojennym współpracował z Kameralnym Teatrem Muzycznym przy Koszalińskim Towarzystwie Muzycznym. Ponieważ jednak pan Pitak chciał zostać wykładowcą w koszalińskiej filii Akademii Muzycznej (była taka przy ul. Piastowskiej ), postanowił skończyć studia w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Słupsku. Po uzyskaniu dyplomu zaczął wykładać dykcję i prowadzić zajęcia fakultatywne z teatru.



- Teatr zafascynował mnie w dzieciństwie, kiedy w jednym z wrocławskich kościołów zacząłem służyć do mszy jako ministrant. Może się to wydawać dziwne, ale to co się działo w kościele zawsze kojarzyło mi się z teatrem. Zapach kadzidła, dźwięk dzwonków, występowanie przed tłumem ludzi zawsze mnie pociągały. Kiedy jeden z księży w sposób niezwykle obrazowy mówił kazania, miałem ochotę z miejsca wstąpić do nieba i zostać aniołkiem. Właśnie księża zainteresowali mnie literaturą dotyczącą psychologii, charakterologii i ludzkich temperamentów; to dziedziny niezwykle przydatne duchownym. Dzięki ich znajomości potrafią już po krótkiej rozmowie zorientować się z jakim typem charakterologicznym mają do czynienia... - opowiada pan Władysław.

.
W latach osiemdziesiątych wraz ze swoim teatrem odwiedzał strajkujących. Potem, kiedy ogłoszono stan wojenny, spostrzegł jak bardzo ludzie odsuwają się od siebie, jak mało znaczą dla nich przedstawienia, które chciał im dawać. Jak mówi - życie przerosło teatr. Zaczął pracować w sanatoriach. Proponował kuracjuszom zabawę w psychodramę, później wpadł na pomysł dodawania do niej elementów muzycznych. Wreszcie stworzył coś, co nazwał "muzykodramą": połączenie muzyki z przekazem słownym, zazwyczaj poezją. Zachęcony przez psychologów zaczął brać udział w zajęciach z muzykoterapii prowadzonych przy Centrum Edukacji Muzycznej. Skończył tam kurs, który uprawniał go do prowadzenia zajęć z dziedziny animacji i relaksacji muzycznej.



- Z kuracjuszami rozmawialiśmy o muzyce, poezji, diecie i ich wpływie na prawidłowe funkcjonowanie organizmu człowieka. Także o sensie życia, bez którego zatracamy człowieczeństwo i o sposobie wyrażania myśli, który jest najwyższą formą istnienia. Wtedy zareagowali lekarze. Nie do pomyślenia było dla nich, że nielekarz prowadzi rozmowy o zdrowiu. Postanowiłem więc zostać logopedą - to jedyna pozamedyczna specjalizacja tolerowana przez lekarzy. Od tej pory zaczęto wpisywać kuracjuszom muzykoterapię do karty zabiegowej. Dzięki nowym umiejętnościom rozszerzyłem muzykoterapię o pewne elementy logopedii.


Pan Pitak mówi o sobie, że teraz jest rentierem, czyli że "odcina kupony". Jeździ po świecie, odpoczywa. Szczególnie podoba mu się Francja i jej rozmaite strefy klimatyczne. Ostatnio wpadł na pomysł założenia zespołu opieki zdrowotnej, złożonego z lekarzy, pielęgniarek i terapeutów rozmaitych dziedzin, którzy na życzenie pacjentów będą świadczyć pomoc w domach. Może to być opieka nad osobą po wylewie, nie zawsze mającą możliwość rehabilitacji, lub po prostu opieka nad chorym dzieckiem, kiedy rodzice muszą pracować. Być może kiedyś przyjdzie nam do głowy skorzystać z usług logo-muzyko-terapeuty , aktora i reżysera w jednej osobie?


Anna Błądek (OKO - Tygodnik Miejski "Głosu Pomorza" 13-19 lutego 1999)

P.S.

Pomysł założenia zespołu opieki zdrowotnej i pedagogicznej zaowocował powołaniem w maju 2001 r. Towarzystwa Terapii i Kształcenia Mowy LOGOS w Koszalinie, które współdziała z wieloma stowarzyszeniami i organizacjami zajmującymi się niesieniem pomocy osobom potrzebującym.

Na szczególną uwagę zasługują porady i konsultacje udzielane za pośrednictwem Internetu. W Internecie można także znaleźć wiele artykułów pisanych przez członków TTiKM LOGOS.
.

Kontakt: [link widoczny dla zalogowanych]

.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
senior




Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:53, 10 Lip 2010    Temat postu:

Relaksacja Jacobsona i trening autogenny Schultza

Najlepsza wersja relaksacji Jacobsona i treningu autogennego Schultza to opracowanie Władysława Pitaka.
Na płycie dvd oba ćwiczenia są wykonywane w jaskiniach solno-jodowych. Oglądanie Jacobsona pomaga poprawnie wykonać to ćwiczenie w domu.
Trening autogenny jest wykonywany w pozycji półleżącej na specjalnych fotelach-leżakach.
Polecam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
muzyk




Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:53, 16 Lip 2011    Temat postu:

ARTOS - OŚRODEK LOGOTERAPII i TRENINGU OSOBOWOŚCI


logopeda dyplomowany , psychoterapeuta mgr Władysław Pitak.
[link widoczny dla zalogowanych]
Rejestracja telefoniczna : 94-340-60-06
Godziny przyjęć uzgadniane są z pacjentami


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sponsor




Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:19, 08 Mar 2013    Temat postu:

.
Polski Związek Logopedów we współpracy z Wydziałem Nauk Pedagogicznych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, Podyplomowym Studium w zakresie neurologopedii oraz Podyplomowym Studium Pedagogiki Korekcyjno-Kompensacyjnej był organizatorem konferencji Muzyka w logopedii. Terapia, wspomaganie, wsparcie – trzy drogi, jeden cel, która odbyła się 2 marca 2013 r. (sobota) w Hotelu Uniwersyteckim w Toruniu.

Ryszard Wagner mówiąc o muzyce zwrócił uwagę, że muzyka to początek i koniec wszelkiej mowy. Te słowa stanowiąc swoiste przesłanie naszej konferencji. Można je uznać za dobre podsumowanie wielowiekowej tradycji i doświadczeń związanych z ukazywaniem znaczenia muzyki w życiu człowieka – muzyka bowiem to niezbywalny element życia każdej jednostki od poczęcia aż po śmierć.

Od zarania dziejów muzyka towarzyszy nam w każdym momencie naszego życia, stając się jego ilustracją, stąd jej znaczenie w procesie rozwoju, wsparcia czy terapii.

Konferencja była organizowana z myślą o praktykach i teoretykach zajmujących się problematyką wspomagania, terapii i wsparcia.

Wśród prelegentów krajowych i zagranicznych był koszaliński logopeda i muzykoterapeuta , Władysław Pitak, który wygłosił referat pt. "Techniki muzyczno-dramatyczne (muzykodrama) w terapii zaburzeń mowy u dzieci nerwicowych".

Oto link do filmu, który ilustrował referat Władysława Pitaka

[link widoczny dla zalogowanych]

@

Ten sam film można wyświetlić na YouTubie:
Muzykodrama w terapii zaburzeń mowy. autor: W. Pitak

http://youtu.be/B5soZwjXsAk

.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sponsor




Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:21, 08 Mar 2013    Temat postu:

.
Artykuły o tematyce pedagogiczno-terapeutycznej


W. Pitak: Przyczyny emocjonalnych zaburzeń u dzieci, Kurier Pedagogiczny 2002/12, s. 16-18
W. Pitak: Klinika emocjonalnych zaburzeń mowy u dzieci, Kurier Pedagogiczny 2003/1, s. 14-19
W. Pitak: Muzykodrama dla dzieci nerwicowych i autystycznych, cz. I, Kurier Pedagogiczny 2003/2, s. 25-28
W. Pitak: Muzykodrama dla dzieci nerwicowych i autystycznych cz. II, Kurier Pedagogiczny 2003/3, s.26-28
W. Pitak: Muzykodrama dla dzieci nerwicowych i autystycznych - oddech, Kurier Pedagogiczny 2003/5, s. 10-12
W. Pitak: Ojciec – zhańbiony mężczyzna, Kurier Pedagogiczny 2003/6-7, s. 10-13
M.Borek,W. Pitak: Muzykodrama czyli zabawa w krainie LOGOS , Kurier Pedagogiczny 2003/6-7, s. 33-38
W. Pitak: Agresja a jąkanie u jedynaków, Kurier Pedagogiczny 2003/9, s. 11-14
W. Pitak: Techniki muzyczno-dramatyczne w terapii rodziców, Kurier Pedagogiczny 2003/9, s. 39-44
W. Pitak: Muzyka leczy ale czy łagodzi obyczaje, Bliżej Przedszkola . Wychowanie i Edukacja, 2004/9(36), s. 27-28
W. Pitak: Ojciec – zhańbiony mężczyzna, , Bliżej Przedszkola . Wychowanie i Edukacja, 2005/1(40), s. 19

@

MUZYKA ŹRÓDŁEM ROZWOJU DZIECKA

http://www.pitak.fora.pl/medycyna-i-psychoterapia,5/muzyka-zrodlem-rozwoju-dziecka,135.html#1066
.
http://www.pitak.fora.pl/retoryka-recytacja-teatr,18/dramatyzacja-teatr-bez-publicznosci,77.html#1058
.
http://www.pitak.fora.pl/imprezy-i-spotkania,7/muzyka-w-logopedii-terapia-wspomaganie-wsparcie,218.html#1050
.
[link widoczny dla zalogowanych]

.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sponsor




Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:22, 08 Mar 2013    Temat postu:

.

Linki do artykułów z muzykodramy (wydaje mi się, że to jest lepszy termin niż dramomuzykoterapia)


* PRZYCZYNY EMOCJONALNYCH ZABURZEŃ U DZIECI
Nie ma pojedynczych czynników generujących nerwicę i autyzm wczesnodziecięcy.
>>> więcej
[link widoczny dla zalogowanych]

* KLINIKA ZABURZEŃ MOWY U DZIECI NERWICOWYCH I AUTYSTYCZNYCH
Literatura dotycząca zaburzeń nerwicowych jest bardzo obszerna. Pomimo licznych opracowań nie ustalono jednak jednolitej terminologii określającej poszczególne rodzaje tych zaburzeń.
>>> więcej
[link widoczny dla zalogowanych]

* MUZYKODRAMA dla dzieci NERWICOWYCH i AUTYSTYCZNYCH
Rozpoczynając pracę z dzieckiem nerwicowym lub autystycznym musimy brać pod uwagę fakt, że nie zgłosiło się ono do terapeuty dobrowolnie.
>>> więcej
[link widoczny dla zalogowanych]

* MUZYKODRAMA DLA DZIECI (oddech - skupienie - pamięć - wyobraźnia)
Szczególnie przydatne są to ćwiczenia w sytuacjach dzieci astmatycznych, oddychających ustami i nerwicowych.
>>> więcej
[link widoczny dla zalogowanych]

* MUZYKODRAMA DLA DZIECI (Jacobson, Schultz, Wintrebert)
Jedną z metod zmierzających do zmniejszenia napięcia emocjonalnego u dzieci jest relaksacja mięśniowa. Opiera się ona założeniu, że ciało i umysł tworzą niepodzielną całość.
>>> więcej
[link widoczny dla zalogowanych]

* MUZYKODRAMA DLA DZIECI (ruch - działanie - kontakt)
Pierwszym zadaniem terapeuty jest nawiązanie kontaktu z dzieckiem. Dokonanie tego wymaga bezgranicznej cierpliwości oraz zdolności do wyobrażania sobie sytuacji dziecka zaburzonego emocjonalnie.
>>> więcej
[link widoczny dla zalogowanych]

* MUZYKODRAMA W TERAPII RODZICÓW
Przy podejmowaniu terapii rodziców dziecka należy liczyć się z ich strony z różnymi rodzajami motywacji decydującymi o zgłoszeniu się z dzieckiem do terapeuty. Matki czasami traktują go jako narzędzie kary dla dziecka.
>>> więcej
[link widoczny dla zalogowanych]

* TERAZ NIE BOIMY SIĘ MÓWIĆ
Poniżej przedstawiamy konspekt powykonawczy terapii psychologiczno-logopedycznej, a następnie fragmenty wypowiedzi uczestników turnusu rehabilitacyjnego.
>>> więcej
[link widoczny dla zalogowanych]

..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sponsor




Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:22, 08 Mar 2013    Temat postu:

.
* TWÓRCZOŚC JAKO PROCES ROZWIĄZYWANIA PROBLEMÓW

Współczesna wiedza psychologiczna dostarcza przekonujących danych, że zdolność do twórczości nie jest
determinowana genetycznie uwarunkowanymi własnościami, że każdy człowiek posiada tę zdolność w
większym lub mniejszym stopniu?

>>> [link widoczny dla zalogowanych]

* INTELIGENCJA A ZDOLNOSCI TWÓRCZE
Wielu psychologów i pedagogów wyraża pogląd , że sprawdzać i oceniać u ucznia bezpośrednio można tylko wiedzę, umiejętności i nawyki, tak jakby możliwości umysłowe stanowiły bliżej nieuchwytną , nie podlegającą kontroli właściwość, za której rozwój nie można odpowiadać. Inteligencja pozostaje, tak jak inne właściwości psychiczne , na zewnątrz osiągnięć i stanowi jedynie warunek niezbędny dla sukcesu.

>>> [link widoczny dla zalogowanych]

* EKSPRESJA I AKTYWNOŚC TWÓRCZA DZIECKA
Już od momentu urodzenia dziecko zaczyna siebie wyrażać. Początkowo u noworodków chodzi wprawdzie tylko o potrzeby instynktowne, o których musi być powiadomione otoczenie, w pierwszej fazie prawie wyłącznie reprezentowane przez matkę.

>>> [link widoczny dla zalogowanych]

* DRAMATYZACJA – TEATR BEZ PUBLICZNOŚCI
Nie wiadomo dokładnie, ani dlaczego człowiek odczuwa potrzebę grania, ani co się w nim dzieje w trakcie procesu przyjmowania na siebie innej postaci , tj. tworzenia roli. Natomiast zupełnie oczywista i udowodniona empirycznie jest rozdzielność postaci scenicznej i prywatnej osobowości aktora.

>>> [link widoczny dla zalogowanych]

* ROZPOZNAWANIE I KSZTAŁCENIE ZDOLNOŚCI TWÓRCZYCH ( model normatywny)
Każda działalność człowieka może mieć charakter reproduktywny lub produktywny. Tradycyjne nauczanie w szkole opiera się głównie na funkcji pamięci, co sprzyja rozwojowi zdolności reproduktywnych.

>>> [link widoczny dla zalogowanych]

* KONSEKWENCJE EKSPERYMENTALNEGO TRENINGU DRAMATYCZNEGO
Dotychczasowe rozważania na temat ekspresji i jej funkcji w kształtowaniu osobowości twórczej, a także możliwości badania i kształcenia zdolności przy pomocy ekspresji i treningu dramatycznego stały się zachętą do przeprowadzenia badań i wysnucia wniosków ułatwiających prowadzenie dyskusji wokół tego problemu.

>>> [link widoczny dla zalogowanych]

* JAK ROZWINĄĆ SIĘ TWÓRCZO ? – TESTY I ĆWICZENIA
Można założyć, że zwiększać się będzie coraz bardziej występowanie nowych dla człowieka sytuacji i problemów, w których niezbędne będzie twórcze zachowanie. Przyjęcie tego założenia czynić powinno bardziej pożądanym wprowadzenie takich form zajęć, które zwiększają możliwości twórcze człowieka.

>>> [link widoczny dla zalogowanych]
. .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.pitak.fora.pl Strona Główna -> Medycyna i psychoterapia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin