Autor Wiadomość
smok
PostWysłany: Nie 10:22, 07 Gru 2008    Temat postu:

He he he. Mój kumpel też tak myślał. Kupił za 60 000 nowego Focusa i miała to być fura na lata. Gdy samochód miał trzy lata nie wyhamował i wjechał w tył rzęchowatego golfa. Lekka stłuczka jakich codziennie są dziesiątki. Nikt nie został poszkodowany, pasażerami nawet nie zatrzęsło. Golf lekko obtarty tylny zderzak, w Fordzie klapa z przodu pęknięta, reflektory do wymiany no i odpaliły poduszki. Mimo że się z niego śmiałem że chce szpanować, to żal mi się gościa zrobiło jak likwidator powiedział "Kasacja" (koszt naprawy wedle cennika Forda przekraczał wartość całego samochodu). No i gość odkupił wrak i zrobił go u jakiegoś podwórzowego mechanika, a jego czteroletni Focus wart jest teraz tyle samo ile ośmioletni Lanos... (według wycen ubezpieczyciela).
Nikomu źle nie życzę, ale koszt naprawy lekkiej stłuczki, takiej przy 10 km/h zaczyna się w autoryzowanych serwisach (wedle których jest wycena OC/AC) od kilku tysięcy... Przy szybko tracącym na wartości samochodzie (a nowy traci najszybciej) jest się ostro w plecy...
BTW: Nowy samochód jest idealnym rozwiązaniem jeśli a) ma się forsy jak lodu; b) samochodem robi się rocznie powyżej 30 000 - wtedy używka za bardzo się zużywa...
W każdym innym przypadku kupowanie nowego jest uzasadnione jedynie szpanem Smile
Gość
PostWysłany: Nie 10:20, 07 Gru 2008    Temat postu:

Jak ktoś bogaty ma kilkaset tysięcy dochodu rocznie i kupi sobie samochód za 100tys to nie jest to głupota.

Głupotą jest jak klasa średnią kupuje samochód używany za 50tys - za wszystkie swoje pieniądze jakie ma + jeszcze kredyt na kilka lat z ratą zblizoną do połowy pensji.
zxc
PostWysłany: Nie 10:18, 07 Gru 2008    Temat postu:

Głupich nie sieją. Sami sie rodzą. Nie kupisz np. rocznika 2008 z grudnia w ramach wyprzedaży? Pewnie nie. Poczekasz do 02.stycznia 2009. Tak kupują tylko pajace do n-tej. Pokazówa za wszelką cenę, a na stole chlebuś i smaluszek. Znam takich "prezesów".
KOK
PostWysłany: Nie 10:17, 07 Gru 2008    Temat postu:

Głupie gadanie ludzi, których nie stać na nowy samochód. Ciekawe czy telewizor też kupiłeś dwuletni, tylko dlatego, że jest tańszy o 50%, albo wózek dla dziecka.Otóż nie ponieważ stać cię na nowy telewizor i wózek i lodówkę.A na nowy samochód nie. Oto cała tajemnica
Paweł
PostWysłany: Nie 10:16, 07 Gru 2008    Temat postu:

Głupota jest kupowac nowy samochód!!!! Auto po wyjechaniu z salonu traci

automatycznie kilkanaście tysięcy zł na wartości. Więc po co przepłacać??
RZ
PostWysłany: Nie 10:16, 07 Gru 2008    Temat postu: czekają nas podwyżki cen aut

Wyższa akcyza na samochody zmieni obraz całego rynku - alarmuje "Rzeczpospolita". Rząd daje producentom kolejny argument do podniesienia cen.

"Rz" przypomina, że z 13,6 proc. do 18,6 proc. ma wzrosnąć akcyza na auta z silnikami o pojemności ponad 2 l. To jeden z pomysłów na kryzys. Tyle że według ekspertów projekt ów ma daleko większe skutki, niż spodziewają się politycy. – Podwyżkę akcyzy na auta z dużymi silnikami koncerny wykorzystają do podniesienia cen wszystkich modeli – uważa Krzysztof Peikert, dyrektor operacyjny Polskiej Grupy Dealerów mającej kilkanaście salonów sześciu różnych marek.

Peikert tłumaczy dziennikarzom "Rz", że koncerny nie pozwolą sobie na to, by znacząco zwiększyła się różnica w cenach np. pomiędzy modelem z silnikiem 1,9 a 2,2 l. – Dlatego będą wolały mniej zarobić na tym drugim, a przychody zrównoważyć podniesieniem ceny pierwszego. W efekcie zdrożeją wszystkie auta – twierdzi.

– Część koncernów może skorzystać z takiej okazji i podnieść ceny wszystkich modeli – potwierdza Wojciech Drzewiecki, prezes Instytutu Badania Rynku Motoryzacyjnego Samar.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group